Cieszy mnie, że jednak nie przemarza . Lubię jej owoce . Moja ma dopiero 3 lata, więc wielkich mrozów nie przeżyła. W ubiegłym roku nawet liści nie zgubiła, ale to była ciepła zima.
Pożyteczne ziółko i ładnie wygląda . Kwiaty dodawałam do napojów.
Rozsiał się i już jesienią były nowe roślinki. Nie wiem tylko czy przeżyją, czy może z nasion, które nie wykiełkowały będą nowe rośliny wiosną. W razie czego mam też zebrane nasiona
Zima to zawsze sprawdzian, będziesz wiedziała, które rośliny dobrze zimują . Łatwiej mieć w ogrodzie to, co jest w stanie przeżyć zimę i nie wymaga dodatkowej pracy
Przemku, na Twoją prośbę będą zdjęcia z zimowego ogrodu. Zrobiłam dziś dwa krótkie wypady i parę fotek pstryknęłam .
W ogrodzie królują przede wszystkim suszki