ja też mam tu i ówdzie siewki takich, wykopuję i wiozę Teściowej

Dzisiaj przymusowy odwyk ogrodowy Kropi, mokro jest. Rozsypałam tylko resztkę nawozu do kwasolubnych pod rh i borówkami, zabrakło mi na magnolię.
Idę sprzątać.. buu

jankosia napisał(a)

A, Renia cię nie ostrzegała że mija werbena jest trochę inna?

Uprzedziła uprzedziła mówiłam i pisałam ze to podobno Brazylijska

Karola a pod magnolie sypiesz to co pod rodki ?

Jakoś mi to uszło uwagi, zanotowałam że werbena niech ma te większe kwiatki, to nawet lepiej

Kasya napisał(a)

Karola a pod magnolie sypiesz to co pod rodki ?

na razie nic nie sypię, bo mi brakło ale podobno tak, kwaśno lubią..

pod hortki to samo ?

czy te nawozy rzeczywiscie zakwaszają ? czy tylko sklad dla tych roslin odpowiedni ?

rozark napisał(a)

Uprzedziła uprzedziła mówiłam i pisałam ze to podobno Brazylijska

E e, to na 100% nie brazylijska- mieszaniec jakiś po prostu. Wszyscy na tym forum straszą brazylijską ale jej się z patagońską nie da pomylić. Brazylijska ma kwiatki wielkości nakrętki od napoju i tak ułożone że nie widać ich z daleka:

http://www.discoverlife.org/mp/20q?search=Verbena+brasiliensis&flags=col4:

Jest okropna. Moja na pewno taka nie jest. Zresztą, ja sobie posiałam swoją i z dwóch innych źródeł to będę porównywać
Niestety większe liście powodują że nie jest tak optycznie lekka jak powinna być. Ciężko mi też porównywać budowę bo ja miałam niechcąco cały łan, jedna przy drugiej. Wysadzałam do gruntu takie bele co że myślałam że nic z tego nie będzie a tu szok I tak, to z legutko tej felernej partii.

Karolina ty uprawiasz chrzan? Nie mogę się teraz na niego przy drogach napatrzeć i zastanawiam się czy razem z dziką marchwią nie obsadzić kawałka. Tylko wszyscy piszą że chrzanu się później trudno pozbyć, prawda to? I czy przez korzenie czy że się wysiewa? Aha, no i pytam nie w kontekście konsumpcji tylko uprawy jako roślina ozdobna

Kasya napisał(a)

pod hortki to samo ?

czy te nawozy rzeczywiscie zakwaszają ? czy tylko sklad dla tych roslin odpowiedni ?

chyba też zakwaszają; ja dałam wiosną siarczan amonu (chyba?) a teraz resztkę nawozu do kwasolubnych od plantonu

Chrzan ma bardzo długie korzenie i zawsz jakiś kawałek zostanie w ziemi