W miejscach po wysadzonych kulkach buksowych, wzdluz podjazdu dosadzilam kolejne hosty i zurawki (glownie). Przywioze sobie znowu pare workow wiorkow iglastych, wysciolkuje i nie bedzie widac ze cos bylo swiezo ruszane

Po Krzyskach w kulkowisku sciolkowanie kora i czekamy w tym miejscu na wiosne

W miare sprytnie udalo mi sie wyrobic z tymi pracami... Jutro powinna przyjsc wloknina, moze M mi zryje 20m2 pod truskawki, trzeba to dokladnie przekopac z obornikiem. Ri plus przesadzenie winorosli i zaplocie tez czeka na wiosne

No sprytnie,sprytnie ci poszło. To teraz fotki wrzuć

Jutro

Iza, jak tam drzewka ode mnie???

popcorn napisał(a)

Jutro

Iza, jak tam drzewka ode mnie???

Rosną

Będą zmieniać miejscówkę ,ale pewnie wiosną dopiero,bo posadziłam je na rabacie,której połowę już zrobiłam...druga połowa(tam gdzie one rosną ) będzie kończona na wiosnę Chyba,ze akurat to co mi jeszcze zostało z roślin,będę chciała posadzić akurat tam no to jeszcze teraz bym przesadzała,ale nie wiem...swoją drogą zajrzyj do mnie ,może coś doradzisz

Ok, ciesze sie ze nic nie padlo bo przesadzane w malo odpowiednim okresie zajrze jutro

Poczytałam o ogrodzie ale jak zwykle jestem zachwycona Twoim zmysłem planowania wszystkich wyjazdow. Ja myślę o najbliższym weekendzie a Ty juz masz weekend majowy wykupiony

Madzenka napisał(a)

Poczytałam o ogrodzie ale jak zwykle jestem zachwycona Twoim zmysłem planowania wszystkich wyjazdow. Ja myślę o najbliższym weekendzie a Ty juz masz weekend majowy wykupiony

Oj dokładnie tak
Ale tez troszkę zazdroszczę możliwości zrobienia takich planów

hej Dziewczyny!
wyjazd 5dniowy, tylko 4 noclegi, potrzebuje wziąć 1 dzień urlopu na 04.05 - myślę ze każdy dalby rade 02.05 będziemy mieć wolny jak zwykle (za 01.05 przypadający w niedzielę, chyba że źle myślę to wypiszę drugi dzień urlopu).

Włóknina plus kołki do jej mocowania w doręczeniu to znaczy że będę mogła zrobić przymiarki do truskawkowego poletka. Jednak chyba nie będę kombinować, tylko zrobię pasek 1,6m szerokości przez większą część zapłocia - jak paski pod inne owocujące krzaczki.

Obfociłam wczorajsze nasadzenia, jakieś uwagi? Jak posadzę Krzyśki i wysypię korą będzie za późno





Dzisiaj cd bo z boku nie ruszone - ale zastanawiam się czy ruszać, bo od tej strony wieje, a tak nowe nasadzenia byłyby osłonięte... może wiosną dokończę? Oj kusi żeby przeryć wszystko zwłaszcza że dobrze mi idzie, ale chciałabym żeby kloniki i turzyce strefa 7 przetrwały do wiosny...

I trochę mojej jesieni...
Nawet się cieszę z nadchodzącego przestawienia zegarków, 3ci tydzień z rzędu odpuszczam czwartkowy targ - nie mogę się zwlec

Na rabatce ensatowej smutno, hosty poległy w większości... czekam na wiosnę! Ale wreszcie - po wykopaniu większości buksowych kulek - mogłam ją dociągnąć do samego podjazdu



Hosty poległy.. te kuleczki dosadzę jeszcze na zmienianą rabatkę po brzoskwini, bo się pod morwą marnują..


Ostatnie róże..


Kolorki - Graziella czerwona, ostatnie jeżówki