Ania, zajrzyj do ogrodnika na ul. Orlej, maja fajne roślinki czasem i niezłe ceny. Nic innego mi nie przychodzi do głowy... szkółki raczej poza P-cami... w mieście wstępuję jeszcze do Brico, mają czasem fajne roślinki i dobre ceny, spory wybór.
Na ryneczku dzisiaj wpadły mi w oczy fajne krzesła (2x) i fotele (2x), gość chciał 400 zł za 2+2
Gdybym nie miała, mocno bym dumała jak je zabrać do domu że też nie przyjrzałam się temu fotelowi za nimi, pikowanemu... dopiero na fotkach go widze ech
No ja widzę kochana,że mus Cię odwiedzić w celu pozbycia się ciężaru w kieszeni
a ja się zastanawiam do jakiej szkółki jechać a tutaj jest jedyna słuszna
Lubię takie ryneczki W Łodzi często byłam na giełdzie "samochodowej" jest już tam mydło i powidło. Na starocie jechaliśmy też z mężem przed Poddębice tam w wielkich namiotach mają od groma wszystkiego, większość przywieziona z Niemiec.
Ja kupiłam kiedyś 6 krzeseł za 50 zł, jeszcze w ciąży Zośką wyczyściłam je i czekały aż się za nie wezmę. Zdjęcie wstawiłam u siebie