Pamiętaj w razie czego zastrzyki nic a nic nie bolą - to tak jak mucha ugryzie

Ad. czekolady będzie u mnie do obejrzenia

Zastrzykow brak. Jedno wklocie i wenflon, z czego pobrali krew i podlaczaja kroplowki. Antybiotyk, potas. Po cholere potas? Musze poczytac.

Jutro o 8.30 badanie w znieczuleniu zupelnym. Buu liczylam ze mnie wypuszcza a tu jak bedzie sobota to sie uciesze. Mialo byc znieczulenie miejscowe! Czy ja wygladam jakbym miala tegonie

Nie wytrzymac? Na to wyglada no trudno. Przynajmniej czas moze szybciej zleci jak bede nieprzytomna
Madzia ze mna posiedziala, posmialysmy sie. Madzia wymiatasz!

Czekolade mam ze soba, ostatnia ze szwajcarskicb zapasow. Dobrze ze jedzenie szpitalne, moze kolejny kg tu zostawie. Na razie minus cztery

Buziaki!!!

Bo potas jest składnikiem nawozu jesiennego, a jesień przecież jest jeszcze. Uszy do góry Jedzonka szpitalnego Ci zazdroszczę/:
Zdrówka Karolcia

Yola ma rację, na jesien (a jeszcze wszak do 21.12 mamy jesien...) potas niezbędny
Trzymaj sie Karolcia !

Pisze z goscinnego kompa u moich dzieci we Wrocławiu. Siedzę u dzieci od kilku dni i bawie sie w nianię....jakie to przyjemne zajęcie
Buziaki!

popcorn napisał(a)

Zastrzykow brak. Jedno wklocie i wenflon, z czego pobrali krew i podlaczaja kroplowki. Antybiotyk, potas. Po cholere potas? Musze poczytac.

Jutro o 8.30 badanie w znieczuleniu zupelnym. Buu liczylam ze mnie wypuszcza a tu jak bedzie sobota to sie uciesze. Mialo byc znieczulenie miejscowe! Czy ja wygladam jakbym miala tegonie

oj Karolcia, sciskam mocno, nic przyjemnego
oby cie wypuscili jak najszybciej

życzę dobrych wyników, to najważniejsze, reszcie dasz radę

To trzymaj sie jutro, buziaki.Ja w niedziele ide.

Dziewuszki, dziekuje
Byle wyniki byly dobre, calej tej otoczce dam rade. Co to dla mnie
Buziaki!

Ściskam Karolcia. Potas jak Jola mówi - na jesień dla roślin i ludzi