widze ze juz mi dom kolorujecie. no dobra dam się wciągnąć.
Kasia oczywiście wie co dobre -
Granata lubię nawet bardzo (głównie na paznokciach

) ale we wnętrzach i na sobie też,
zieleń - jest u mnie na swięta (i chyba tylko na swięta)
pomarańcz - kiedys bardzo lubiłam teraz ognistych kolorów unikam raczej.
żółć - kocham, byle nie w ogrodzie, ma ja młodsza w pokoju i gra ekstra z czernią, szarością i bielą.
turkus - bo zimny jak mój charakter