Iwk4
16:22, 01 lut 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Madżenka ma rację. Ja kupowałam kanapę i fotele, dla nas to nie były małe pieniądze, po roku wszystko wysiedziałe było, reklamowałam, niestety bez umowy, na paragon w sklepie, gdzie kupowaliśmy. Kiedy zbliżał się termin, gdzie sofę rozebrano, wymieniono gąbki i tapicerkę, otrzymałam wiadomość, ze będzie mnie to kosztować 2/3 nowego kompletu. Raz wpuściłam się w maliny. Zapłaciłam, odebrałam. Ale następnym razem będę dłuuugo wybierać i się pytać, jak załatwiają reklamacje

____________________
Ogródek Iwony II
Ogródek Iwony II