Wiesz u mnie na jesien eM dowiózł ziemi i równał te tyły trochę koparką a teraz jak tylko przeschnie to myślimy ciągnik z glebogryzarką wszystko to ściachać i póżniej zbronować i wyrównać grabkami. Będzie co robić. Na razie jest takie mokro że ciągnikiem nie wjedzie. Chciałabym sadzić brzozy jak te prace będą wykonane.
Oj będą odciski ja to taka delikatna teraz się zrobiłam że ostatnio pograbiłam z godzinę i taki odcisk miałam na ręce że szok. A em się ze mnie śmiał że pani urzędnik jestem i że się nie nadaje do prac ogrodowych. Ja mu tu udowodnię że tak nie jest