Ja też tak mam! Serio!
Do tej pory miałam tylko 4 garnki emaliowane, dwie patelnie i blender ręczny
Lodówka, kuchenka, czajnik, mikrofala (z chęcią bym się jej pozbyła, ale mi nie pozwalają ) no i ekspres....bo to prezent
Jednego garnka czasami nam brakowało, to się zdecydowaliśmy na ten szybkowar i powiem Ci, że to był strał w dychę bo zupy gotujemy teraz 15 min, gulasz w godzinkę zrobiony.
A wyciskarka też prezent, ale jej bym się nigdy nie pozbyła
To ja dodam ze mikrofali nie mam,czajnika tez nie a wode na herbate gotuje w garnku.kurcze widzisz ja to nie dostaje takich prezentow ale moze i dobrze wolebrosliny i doniczki alebmoze kiedys...
przeciez pisalam ladniejsza siostra
Ja tez czerwieni nie lubie.robie sobie raz na jakis czas pochodna czerwonego i zawsze stwierdzam ze to nie dla mnie.a frencza tez dawno nie mialam
w janinie nie tylko rosliny sprzedaja ale i mieso ja wg tego przepisu robie wszelkie czesci kaczki.kupuje cala,porciuje i peke.jedune co zmienilam to to ze pieke bez przykrycia