Oczyscilam przekopany wcxoraj teren i przesadzialam 8 kul bukszpanowych. Wyszły bez uszczerbku dla korzeni ale nadzwigalam sie niemalo.dobrze ze M pomogl w wydostaniu ich zza muru.
Efektu nie pokarze bo nie dosc ze przegonil mnie grad,to jeszcze tak na prawde efektu nie ma.tak to jest jak z kul robi sie obwodke.na razie maja kształt miedzy kula a kwadratem ale mysle ze pod koniec sezonu juz bedzie dobrze.