O passze(chyba tak sie odmienia?) Slyszalam ale nie jadlam. Ja dzis w domu i ogromnie mnie to.cieszy.bez gosci udalo nam sie choc raz w zyciu a sami organizujecie tez swieta czy zawsze u rodzicow?
Piekne slonce.spacer.lezakowanie w ogrodzie... ale i tak szybko stwierdzilismy ze wypoczywać nie umiemy bo o dalszych ogrodowych pracach ciagle rozmawiamy.ale fatki jakies przynajmniej sa.