Ja relaksacyjnie wycięłam trawy i byliny, róże też trochę. A wyszłam tylko nawóz na jedną rabatę sypnąć bo u nas ma jutro padać. Wróciłam po 2 godzinach zadowolona i odprężona. . Pozdrawiam poświątecznie
mnie to by żywcem na stosie spalili jak bym coś tchnęła, ja tylko rekonesans robiłam
Macham Nadrobię jak będę odpoczywać Buziaki
uff to dobrze ze nic nie robilas
czyli kciukow nie puszczac?
Jeszcze nie Może jutro... Spokojnej nocy.pa
ja nic ale mój małżonek prostował grujecznikai dal się namówić na przesadzenie jednorocznych jabłonek z ogrodu , dzięki mu za to