same nudy, idę sobie a tak poważnie to fantastycznie wszystko Ci rośnie, kawał ogrodu pięknie zagospodarowany i przemyślany w każdym zakątku coś się dzieje, super

iwka napisał(a)

same nudy, idę sobie a tak poważnie to fantastycznie wszystko Ci rośnie, kawał ogrodu pięknie zagospodarowany i przemyślany w każdym zakątku coś się dzieje, super

dziekuje Ivko.czasem zamieszczam zdjecia dla archiwizacji.nie chcialabym ich jefnak Was zanudzic.

"Archiwizacji"..... "zanudzić"..... pffff!
Foch normalnie!

Juzia napisał(a)

"Archiwizacji"..... "zanudzić"..... pffff!
Foch normalnie!

Juzia nie fochaj sie szkoda zycia

Asiu a kiedy tniesz żywopłot grabowy?

Asia cudne "nudy"
hehe
w donicy czosnkom uciachałaś liście?

beta napisał(a)

Asiu a kiedy tniesz żywopłot grabowy?

ciełam pózna zimą, chyba pod koniec lutego, w czerwcu i moze jeszcze później przed jesienią. choć teraz chyba będę bo cieła bardziej na bokach niż u góry.

Kawa napisał(a)

Asia cudne "nudy"
hehe
w donicy czosnkom uciachałaś liście?

dziekuję Kamilo. uciełam bo mnie drazniły. na drugiej rabacie je oszczędziłam.
a tak przy okazji jak udał sie wianek komunijny? co ostatecznie dodałaś?

biłam się dzis z myslami: isć do ogrodu? czy nie? trochę mi się nie chciało, bo deszcz wiatr i zimno ale ruszyłam cztery litery, ubrałam się jak trzeba i dobrze zrobiłam - nic tak jak rycie w ziemi nie podnosi poziomu endorfin

poszerzyłam boki zagajnika brzozowegoo niespełna metr nadając mu ostateczny zarys (zatem otrząchanie jeszcze mnie czeka) i odchwaściłam rabatę przed domkiem ogrodnika bo perz nie róznił się tam wielkoscia od trzcinnika

polecam

jejuuu ale się wynudziłam
ech ide sie popłakac moje ML kaput