Ależ kamyczek przytaszczłaś. Co Ci tam po głowie chodzi ciekawa jestem.

ciekawe co wymyślisz z tym wielkim kołem z dziurkązaglądam Asiu tylko się czasem nie odzywam

Lubię takie zdobycze mają swoją historię

Konieczki napisał(a)

Damy radę kiedy sadzisz lawendę?

chyba dzis

Makao_J napisał(a)

Ależ kamyczek przytaszczłaś. Co Ci tam po głowie chodzi ciekawa jestem.

cos tam mi chodzi ale musze obgadac i przemyslec jeszcze.na pewno musze dodac do kamienia cos modern a moze przyjedzie jeszcze druga wieksza czesc zarna ktora z czelusci chwastow musi wydobyc dopiero koparka i plan sie odmieni... kto wie.och ile skarbów kryja w sobie stare domostwa

amelia_b napisał(a)

ciekawe co wymyślisz z tym wielkim kołem z dziurkązaglądam Asiu tylko się czasem nie odzywam

to tak jak ja u Ciebie kamien z dziura.no tak.jakos go ozywimy

kamila66 napisał(a)

Lubię takie zdobycze mają swoją historię

no wlasnie.ja lubie nowoczesnosc i minimalizm.ale lubie tez dawac drugie zycie (jakkolwiek to brzmi) i laczyc stare z nowym

Wszystkie szesciopaki wykupiłam

Wow ! Będą łany lawendowe !

może z koła zegar?
A ja na moją Vivę nie patrzę na razie zbyt przychylnym okiem, bardziej podobają mi się odmiany z kwiatami, które mają intensywniejszy kolor, ale może jeszcze zmienię zdanie, bo na razie ona taka rzadka jest.