tez pczekana odpowiedz ale ze swego doświadczeenia wiem że jakkolwiek to zrobisz to sie wszytsko przyjmie kwestia tylko estetyki wykonania ja ze złamanejna 5 gałazki maiąłm kolejne 5 sztuk a na wiosne powyciągałam po jednej kapustce z kępy tak żeby korzonek był i wsadziłam do ziemi. nie zauważyły zmiany meijsca
Kiedyś w takie czry mary nie wierzyłam puki nie usłyszałam medycznego uzasadnienia: unoszenie rąk przy myciu okien,czy podnoszenie kolannprzy chodzeniu po schodach rozszerza kości miednicy i opuszczę dziecko do kanału rodnego
Jeśli się nie myke to wydtarczy łopata zrobić ciach... Albo oderwij gałązki i brutalnie wsadz do ziemi: ja jlamalam jedna przypadkiem wsadziłam i ma się dobrze. Może o szczegóły zapytaj Ilone z łowickiej bo to od niej mam rozchodniki.
Co do okien to u mnie też są do mycia, wczorajsze upały zniechęciły mnie skutecznie i w tym tyg na mycie sie nie zanosi. Chyba że ktoś mi powie jak myć żeby na 100% deszcz wywołać. U mnie czasem tak jest, ale nie zawsze. Mam dosyć podlewania i już chyba wole okna myć.
Wczoraj podlewałam do 22, ostatnie rabaty to już po omacku. Ja chce nawadnianie, ale mój eM nie da sobie przetłumaczyć.
Postaw M przy wezu to może da się przekonać.ja mam od wiosny na rabatach (choć nie wszystkich) ale i tak włączam sporadycznie rachunki i tsk nie są małe.a co przesadzam w sezonie tonpodlewam z ręki.daj rozplenica czas może nie jest tak źle.