a ty masz taka seslerie chyba ?

to ta co kwitnie pierwsza ...pokaz jej dzisiejszy stan

Trzcinnik niski istnieje to Cheju-do, obecnie jest mocno zielony i zaczyna kwitnąć... szybko przyrasta

W jakiej odległości od siebie posadzić świdośliwę w odmianie 'Ballerina', żeby 3 sztuki wielopniowe razem się spotkały, utworzyły luźny zagon?

Kto wie i powie?

nie są zupełnie szczelne wszystkie ale wewnątrz jest jeszcze plastikowa donica i ona wisi trochę w powietrzu. Poza tym ma jeszcze drenaż na dnie.
Skoro już jesteś to napisze Ci ze odwiedzialm ostatnio nasze koleżanki na "P" i było całkiem spoko

ja druga lipę dokupiłem dwa lata temu i tez jeszcze daleko jej wyglądem do starszej koleżanki. Pewnie potrzega jej czasu.
Nienwiwm czy stelaż jest łatwiejszym rozwiązaniem. Masz mniej miejsc do przywiązywania gałązek, śluby będą pochylały się do środka jeśli nie zrobisz solidnych odciągów. Mam grusze na stelażu i choc wyglada spoko to trochę pracy z taka konstrukcja jest. Chocnpewnow ciąg drzew bedzie latwiej wyrównać do stalowych linek niż do kilku niezależnych bambusowych stelazy

ale wydaje mi się ze on zbyt dekoracyjny kwiatem jest. Bo o tym brachy.... piszesz?

Staną się niedługo Przyjaciółkami.

Nie, napisałam nazwę trzcinnik Cheju-do
Jak będziesz chciała wstawię zdjęcia u siebie

Ale faktycznie, jak drzewka mają dużo bambusów, to wiatr bardzo tarmosi pień. Trzeba by chyba na początku każde drzewko oddzielnie prowadzić (ale równać wysokością) i nie łączyć razem, żeby podczas wiatru nie było takiego ciężaru.

Moje jabłonki w bambusach wyglądają pokracznie.

Przy linkach i stelażach stałych odciągi konieczne, Kokoszka ma pospawaną jakby bramę, w kątach ciężar jest odciągnięty.

Ale co innego jest jedno drzewko, nawet 2 na przegrodzie, a co innego taki cały szpaler (chodzi o efekt żywopłotu na pniach, jak myślę), nie mający ściany.