Ciekawa informacja.Chyba zignoruję wrażliwość mojego eMa na takie pikanie i zamontuję je w garażu. Może gryzonie przestaną grasować przed domem.
Mam 2 pikacze w garażu i w kotłowni, mam szparę pod bramą garażową, w kotłowni otwarte okno...od 3 lat ani jednej myszy, sygnału też nie słyszę... Ponoć na kuny (włażące do samochodu) dobre są zapachy...do toalet Trzeba zawiesić gdzieś z boku pod maską Ponoć (2) działa
Bo dałabyś Asiu przepis tutaj i byłby spokój A tak, jak wszyscy to wszyscy - babcia też - poproszę i ja
U nas na nornice sprawdził się taki odstraszacz wtykany do nory (w sensie dziury widzianej z gruntu), jak się dobrze trafiło w samo wejście do kanału pod ziemię to im tam piszczało na maxa, na powierzchni tylko z bliska słychać lekkie piszczenie...i był spokój na cały sezon, chyba, ze bateria padła to podmianka i wio... i co ważne na psy nie działa
Pieczone z sosem musztardowym - poproszę o przepis. Uwielbiam buraczki.
Asiu Ty masz pełne jeżówki białe lub zielonkawe?! podaj mi proszę nazwę bo skleroza mnie dopadła Ps. Przepis też chcę, mam w tym roku klęskę urodzaju buraczaną
wiesz to rodzinna tajemnica nie rozdaje się tak łatwo masz juz wysłane
a masz link do tego?
hehehe, na to liczyłam