U nas gruszki w popiele: te pierwsze dosłownie lecą z drzewa (pyszne) - Pszczolko tak jedna galazka bez owoców to ta od podcinanego paka a popiół w ziemi- nie pada ciut pokropiło w weekend a ziemia jak na pustyni-doświadczyłam wywalając barwinek z zagajnika który już mnie denerwował bardzo

u nas prace wczoraj ruszyły ale najpierw trzeba zdjąć kamień i przewieźć w inne newralgiczne miejsce w ogrodzie - po drugiej stronie podjazdu. A by je przenieść trzeba to miejsce przygotować.... zdjąć darń, położyć obrzeżne...

Świetne są takie pomosty drewniane, rewelka.

Aż sobie to zapisałam, fajne My zrobiliśmy taki drewniany pomost, bo mi się mega podobają tego typu instalacje na torfowiskach i bagnach i tym się inspirowałam, ale... rodzina mi dogryza że molo bez morza mamy

Coś pięknego! Zadziałało. Ja też swoje drzewa maltretuję w ten sposób, żeby puszczały gałązki po drutach.
EDIT: Tylko już się martwię, że będę musiała postawić 2 zewnętrzne metalowe 2 słupy (do naciągania) a ja nie lubię za bardzo takich elementów w ogrodzie. I to jest 9 jabłonek ... . Ale kiedyś to "zginie" na tle nowej stodoły... .

przeróbki najgorsze ale warto
zjadłam pare gruszek i uciekam pyszne

ja z drewna zrezygnowałam bo nie lubie jego odnawiania. Teraz zrobiłabym wszędzie drewno surowe ale skoro mam już cześć malowana to tak musi zostać...

Świetnie wyglądają trawy pod gruszką