Wiesz ja robilam sadzonki wiosna i d razu dawalam je do ziemi iintensywnie podlewalam przez ok 2 tygodnie.pozniej wyreczala mnie pogoda. Jeszcze rosna powoliale sie raczej przyjely bo zyja Mysle ze mozesz spokojnie sprobowac przecie to niewiele kosztuje tym bardziej jesli masz sadzonki od kogos ale pamietaj o wilgoci.jeszcze do zimy beda mialy troche czasu. Niekturzy tez wsadzaja do wody i czekaja na korzenie ale mi tak gnily niestety.
Lipy stoja jak staly.o obracaniu raczej nie bylo mowy bo jedna ro mloda sadzona w tym roku ale druga rosnie u nas 4 lata i to juz spore drzewo.moze nie jest to standardowe usytuowanie ekranow,ale mysle ze jak dojdzie kiedys altana to bedzie "logiczniej".