Mala_Mi
12:00, 05 maj 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Jak uschną, zżółkną i widać, że to już nie żywi cebuli, a mi działa na nerwy.. to wycinam, a cebul nie wykopuję, bo mi się nie chce. Ale to pora na wykopanie.
Yellow River mam i na początku była taka jak piszesz.. sprawcą są szpeciele lub przędziorki. O tej porze już zżerają młode listki i deformują kwiaty i liście. Od kiedy pryskam wiosną promanalem, i w sezonie z raz dwa ortusem/magusem.. na zmianę, to liście piękne, kwiaty duże, a drzewo nabrało przyspieszenia we wzroście.. .
Podziękowanie po raz kolejny Fince i jej eMusiowi bo to oni postawili diagnozę co niszczy moje drzewa (nie tylko magnolie). Przez szkło powiększające nie było widać żadnych szkodników.. dlatego to mogły być szpeciele.
I cudowne tulipanki od Finki, przywiezione z Wojsławic... dokupuję więcej muszę tylko odszukać nazwę

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.