Złożyło się siodełko.. jakaś śrubka puściła.. złapał za dwa hamulce.. i było salto.. efektowne.. tylko lądowanie do niczego.. ale spoko .. dziś pierwszy raz też próbował surfować
My gniotsa - nie łammiotsa
Te pomponowe uwielbiam bezkrytycznie
Ty masz chyba ciemniejszą niż moja Fraz Kafka.
Jak sie ma taki pręt (jak ta dalia), to nawet złamać się nie można.
Anna melduję że Twoje moje Akanty sie przyjęły poszły sporo w korzeń na razie (wczoraj musiałam trochę poprzesadzać to miałam okazję je pooglądać).
merci
Mnie się też bardzo podoba, a sama na pewno nie wpadłabym na pomysł, żeby sadzić dalie czy georginie przy hortensjach, a jeszcze z jeżówkami trawkami i peonią do towarzystwa- piękny efekt. Ania pokarz jak wyglądało to miejsce gdy kwitły peonie pleeees
Pozdrów Kazka, mnie tez połamało choć na razie bez dramatu, jazda autem cały dzień po moich młodzieńczych ekscesach tez juz jest nie wskazana. takie życie,ot co