Mała Mi to ty na fotkach? Jestem w szoku! Gratuluje.

Ach, no tak - słowo się rzekło, kobyłka u płotu na razie chroniczny brak czasu, a i zdjęć mało, bo poszły w kosmos z awarią systemu Dałam słowo to dotrzymam
U mnie właśnie niecałe 40 min pokapało - lecę lać wodę w azalie, bo wiosną będzie smutno

Nie odpowiem każdemu, sorki.. ale pora na kaszkę się zbliża..
Zdjęcia o wschodzie słońca .. dzisiejsze.

Niestety to ja... ale to już moje czwarte 15 minut Dlatego zaczynam powoli jako tako panować nad bestyją. Ale i tak mnie poniewiera

I fotki o świcie

Aniu, jak nazywa sie trawka na drugiej fotce?

Aniu deszczu się spodziewaj bo u mnie od wczoraj 50 litrów na metr spadło.
Poczynania na desce podziwiam bo ja to bym nigdy na to nie wlazł

Nostalgia nadal mnie zachwyca, ale ja jednak nie jestem podatny na róże, porwałem się na kilka i więcej do szczęści mi nie potrzebne, nawet oglądanie nie wzmaga we mnie chęci posiadania... co niestety wygląda całkiem odwrotnie w przypadku innych roślin