Cześć Aniu

Zaglądam z przyjemnością i podziwiam ogród, szczęśliwą rodzinkę i Twoje wygibasy wodne

Ale mały ma szczęśliwe dzieciństwo w Takim ogrodzie. Z każdej strony stymulujące bodźce i przygody. Jest gdzie się pobawić, jest co zjeść plus kontak ze zwierzętami. Cudnie. Kałuża chyba dostała nowe lotosy - zachwycające są.
Mam pytanie odnośnie perovski. Wiesz może czemu jedne stoją sztywno trzymając zwarty pokrój, a inne się pokładają?
Mam trzy, na podobnych stanowiskach, dwie stoją, jedna leży. Leży ta najstarsza. Może to przez wiek? Jak myślisz?
Pozdrawiam serdecznie