Dopiero u siebie pisałam, że muszę poszperać kiedy zacząć drzewa przycinać. Stoją w kolejce klon, wiąz i buczki. A Ty już tniesz. Czyli w weekend cięcie u mnie.
Nie narzekaj na żurawki, odbudują się. Moje mają pewnikiem zeżarte korzenie, część z nich pofrunęła sobie z wiatrem...wielkie żurawy poleciały, stare. Tylko miejsce z resztkami korzeni zostało, cała koronka na wieś poleciała
Jak chcesz zobaczyć moją roczną Cysię, to zapraszam na prywatę do mnie