Mirka - pytałaś u mnie czy sadzić pomidory do foliaka. Piszę u Ciebie, żeby nie uciekło.
Odpowiedź jest - nie wiem

Wiesz jaką masz temperaturę w foliaku w nocy?
U Ciebie zaciszniej i cieplej niż u mnie, ale chyba warto sprawdzić.
Ze mnie to kozia trąba a nie ogrodnik, ale jakieś doświadczenie z pomidorami już mam. Temperatura poniżej 8 stopni (ja zakładam, że 10) hamuje rozwój sadzonki- to wiedza nabyta.
Ciężko radzić.
Mi Małżonek kupił termometr na chińskim portalu. Działa na wi-fi. Korzystałam z niego w foliaku, żeby sprawdzić w aplikacji jaka była temperatura w nocy. Jak stanie szklarnia to też zamierzam kilka dni obserwować spadki ciepła. Jak uznam, że ziemia nagrzana i temperatura w nocy też dobra, wtedy wjadę z sadzonkami

Wcześniej nie - za dużo się z nimi namordowałam i nalatałam, żeby teraz zmarnować

Pocieszające jest to, że za rok będzie łatwiej, bo buda już będzie na miejscu