Pole kapusty jest bardzo ładne

no łącze się w bólu u mnie też depresyjnie wietrznie i deszczowo

Bergenie najlepiej wyglądają w większej ilości jak u Ciebie. Lubię jak kwitną. Ja mam jedną i jakaś taka licha i teraz jest bordowa/brązowa. Albo będzie się jej miało wiosną na życie albo out.

Aniu, ale pole bergenii, jak pole ładniejszej kapusty wygląda ... Nie no trochę żartowałam

Monia, umówimy się na pw Muszę mamy zapytać kiedy będzie robić rewolucję u siebie i wykopywać.

Lucy, ja nie za bardzo przepadam za tujami też Ale odkąd jestem na O zaczynam je bardzo doceniać, bo szybko robią ładne tło dla roślin.

Iwonka, pewnie, że ładne

Olga, jak jutro chociaż na chwilę nie wyjdzie słońce, to się chyba zastrzelę

Ewa, mam nadzieję, że przeżyje

My się musieliśmy szybko zasłonić - budowa osiedla za płotem - wybór w zasadzie jednoznaczny
Chociaż pięknie zasłania i daje tło bluszcz - no ale sięgnie tylko do wysokości płotu i koniec - mam go tam, gdzie nie muszę się dokładnie i wysoko zasłaniać

A ja jakaś dziwna jestem, bo z jednej strony narzekam, a z drugiej nie chcę się szczelnie zasłaniać Z tyłu sąsiada nie widzę, bo on ma wzdłuż płotu sosny. W sumie ładne tło dla mnie robią. Z jednej strony nikogo nie ma, tylko chwasty, a z drugiej mam super sąsiadów i zostawiam prześwity przy siatce, bo piwo często przy niej pijemy

AnnaCh napisał(a)

A ja jakaś dziwna jestem, bo z jednej strony narzekam, a z drugiej nie chcę się szczelnie zasłaniać Z tyłu sąsiada nie widzę, bo on ma wzdłuż płotu sosny. W sumie ładne tło dla mnie robią. Z jednej strony nikogo nie ma, tylko chwasty, a z drugiej mam super sąsiadów i zostawiam prześwity przy siatce, bo piwo często przy niej pijemy

To masz tak jak ja z zasłanianiem. Muszę sąsiadowi zostawić dziurkę bo i my wineczko latem popijamy ☺

Ja mam okna widokowe na sąsiadów - tam gdzie najczęściej gadamy, to jest jakaś dziura zostawiona ale w sumie to najlepszy kontakt mam z tymi po drugiej stronie ulicy, a tu zasłanianie ma się nijak - ja to tylko nie lubię być na widoku wypoczynkowo

Ela, czyli nie tylko my z trunkami przy płocie stoimy

Lucy, ja najlepszą sąsiadkę, to mam z tyłu pod lasem, jeszcze za tym sąsiadem od sosen. Do niej muszę na kawkę czy piwko z plotkami iść Przez płot się nie da

hej Ania
ja nie mam sąsiadów z żadnej strony
ale piwo przy płocie tez piję