Wpadłam na chwilę pomiędzy pieczeniem naleśników na krokiety, robieniem sernika i torciku bezowego (dzięki Agnieszka M. za przepisy ), a jajkami faszerowanymi, a tu u mnie tyle gości

Mirella, cieszę się, że Ci się podoba. Ja dziś nawet myślałam, żeby trochę wyjść, ale zimno.

Sylwia, działałam wczoraj i nie wiem kiedy dokończę U mnie dziś na zmianę słońce i śnieg. Typowe przedwiośnie

Aniu, już mi się bardzo chce coś porobić i wczoraj nie mogłam się powstrzymać

Tereniu, myślę, że sezon powoli można otwierać

Łucjo, to prawda, prognozy się zmieniły i zapowiadają się optymistycznie. W połowie miesiąca kilkanaście stopni

Monika, zdrówka dla chłopaków życzę

Agatko, u mnie dziś na zmianę śnieg i słońce. Zdrowiej

Kamila, ubolewam, ale jutro nigdzie nie wyjdę, choćby pogoda była super... Gości mi się zachciało

Asiu, myślę, że to już ostatnie podrygi zimy Prognozy są super

Agnieszko, super Takie pierwsze prace bardzo cieszą

Renata, bardzo się cieszę, że Ci się podoba Zaczęłam wczoraj, ale kiedy skończę to nie wiem

Iwonka, dzięki

Dominika, no dziś raczej leżą odłogiem, jutro pewnie też... Ale grunt, że coś rozpoczęte i jest zarys

Impreza się szykuje, że pyszności przygotowujesz?

Niom... Nieopatrznie w terminie Gardenii

Kobieta pracująca z Ciebie

zazdroszczę tej pracy w ogrodzie, u mnie nadal śnieg... a od tych pyszności głodna się zrobiłam

No, tylko rozgościć się u Ciebie Anuś, na te smakołyki...

Tereniu, kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boi

Jana, praca była tylko wczoraj i nie wiem kiedy ciąg dalszy. Dziś śnieg padał co chwilę.

Elisko, rozgość się, zapraszam, bo jutro może już nic nie być

Ufff... Już po gościach, wiem, że już późno, ale jak ktoś ma ochotę na herbatkę i torcik bezowy to zapraszam

pychota dobrze ze zostawiłaś dla nas

ja poproszę o herbatę i kawałek torcika