Czytam o pomocnikach a jakoś nie widzę...usunęłaś fotkę?
Tempo prac u Ciebie jest nie do ogarnięcia - tak jak wątek.
Twój tata to skarb....nie dość, że mu się chce, to jeszcze z takim efektem....wow

Ciekawa jestem jak to będzie wyglądało z roślinkami...ale jestem pewna, że będzie super.
Ps. cieszę sie, ze z Jasiem już lepiej