Moje drogie, Ania ma rację, to pięknie przerośnięta mikoryza. Widać od razu, że sosna pochodzi z uprawy kontenerowej, a to znaczy, że nie była wykopana i upchnięta w doniczkę. Bryła korzeniowa zdrowa, co widać po zdrowym kolorze korzeni. Roslina była mikoryzowana w momencie sadzenia. Grzybnia bardzo ładnie przerosła bryłę i połączyła się z korzeniami. Oby wszyscy nasi, polscy producenci tak dbali i uprawiali rośliny na handel.
Tak właśnie wygląda "kwaśna" mikoryza. Pleśń potrzebuje powietrza - to nie ona, owa pleśń. Niedowiarków zapraszam do siebie - na kwaśnej i pod rodkami dam w ziemi pogrzebać, powąchać i zobaczyć właśnie takie białe kłaczki grzybni=mikoryzy
Alicjo, leć i zbieraj tą otrząśniętą ziemie. Przemieszaj z ziemią pod rodkami i azaliami.
Sosna jest zdrowa, dorodna, zadbana. Nie wiem tylko czy grzebanie w jej korzeniach nie wpłynie źle na jej późniejszą kondycję