Ogród na piasku i z wielkim murem

Alicja169 18:23, 17 cze 2017

Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105

Irenko dzięki, róża to Eyes for You .
Do diabla czcionka sie przestawila b rrrrr

Ona nie ma fioletowego oczka, bardziej bordowe

____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem

Gabriela 18:29, 17 cze 2017

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

Do góry

Chyba mnie tu jeszcze nie było, chyba że zmieniłaś avatar, ostatnio popularne takie zmiany na forum.
Widzę, że lubisz puste róże, z widocznym środkiem, ja też

. Ta z fioletowym oczkiem rzeczywiście zachwycająca, czyżby Peace and Love (albo Bright as a Button)?
Dereń chyba potrzebuje czasu żeby doszedł do siebie po posadzeniu, to nie wygląda na chorobę.

____________________
Ogród w budowie nieustającej

Gabriela 18:51, 17 cze 2017

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072

Do góry

Alicja169 napisał(a)

Cudowne pustynniki, oglądałam je tydzień temu właśnie w ogrodzie preriowym, piękny kolor.

____________________
Ogród w budowie nieustającej

Alicja169 19:03, 17 cze 2017

Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105

Do góry

Gabriela napisał(a)

Chyba mnie tu jeszcze nie było, chyba że zmieniłaś avatar, ostatnio popularne takie zmiany na forum.
Widzę, że lubisz puste róże, z widocznym środkiem, ja też. Ta z fioletowym oczkiem rzeczywiście zachwycająca, czyżby Peace and Love (albo Bright as a Button)?
Dereń chyba potrzebuje czasu żeby doszedł do siebie po posadzeniu, to nie wygląda na chorobę.

Dzięki za wizytę

róża to Eyes for You

Pocieszające opinie w sprawie derenia, sporo kosztował, był w pełni kwitnienia, nie chciałabym go stracić

posadziłam blisko domu, żeby mieć go na oku

____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem

Richie 21:59, 17 cze 2017

Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351

Do góry

Jestem z rewizytą. Piękności pokazujesz a masz ich tyle że kilka ogrodów by obsadził, pustynnik zachwyca. Lilie wodne u Ciebie już kwitną a u mnie jeszcze im daleko, jakoś w tym roku opóznione

Dereń da radę, to chyba słońce go przypaliło.

____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie

Mazan 10:41, 18 cze 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4162

Do góry

Alicja169

W innym wątku poprosiłem o odczyn gleby. Oglądając fotki zobaczyłem, że należałoby sprawdzić też w paru innych miejscach, bo "chorób" znajdzie się jeszcze więcej.

Ehh, te bezproblemowe ogrody.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

Alicja169 20:45, 18 cze 2017

Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105

Do góry

Mazan napisał(a)

Alicja169

W innym wątku poprosiłem o odczyn gleby. Oglądając fotki zobaczyłem, że należałoby sprawdzić też w paru innych miejscach, bo "chorób" znajdzie się jeszcze więcej.

Ehh, te bezproblemowe ogrody.

Pozdrawiam

Mazan, dzięki. Wiem, że mam kiepską ziemię, to piaski, które ciągle uzdatniam

Zbiorę się i pobiorę próbki ziemi, najpierw muszę ustalić gdzie mam taką stację badającą ziemię

Tak, Mazan, marzy mi się ogród bezproblemowy, i żeby chwastów nie było

Marzenia warto mieć

____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem

Alicja169 20:46, 18 cze 2017

Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105

Do góry

Richie napisał(a)

Jestem z rewizytą. Piękności pokazujesz a masz ich tyle że kilka ogrodów by obsadził, pustynnik zachwyca. Lilie wodne u Ciebie już kwitną a u mnie jeszcze im daleko, jakoś w tym roku opóznione Dereń da radę, to chyba słońce go przypaliło.

Richie, dzięki

____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem

Bogdzia 18:50, 22 cze 2017

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Podziwiam piękne róze i zachycajace pustynniki. Dereń to moje marzenie ale chyba nie nadaje sie do mojego zimnego ogrodu. Tez myślę ze przypaliło go słońce , byc może podlewałas jak świeciło i zmoczyłas liscie.Pozdrówka.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

Alicja169 19:46, 25 cze 2017

Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105

Do góry

Mam spore zaległości w dokumentowaniu moich roślinek

Komputer dało się uratować, wymieniono dysk, który odmówił współpracy, jednak udało się odzyskać dane z tego uszkodzonego dysku. Pewnie byłabym bardzo nieszczęśliwa, gdyby ta operacja się nie powiodła

I chociaż najważniejsze dane mam na zapasowym dysku zewnętrznym, ale szukać tam czegokolwiek to nie lada wyznanie

na początek róże, one teraz królują

Jakże mu nie ulec

Mister Casanova

a tu inne królowe i królewny

____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem