Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród na piasku i z wielkim murem

Ogród na piasku i z wielkim murem

inka74 21:21, 06 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
W ubiegłym roku heliotropy ugotowałam. Wystawiłam na bezpośrednie słońce a on tego nie lubi. Wystarczyła chwila. Druga opcja - mogło być w nocy zimno i przymarzł.

Edit. Kaliny cudne
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
frezja 21:24, 06 maj 2018


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Szkoda heliotropów może jakaś reanimacja?? hmmm
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Alicja169 21:30, 06 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
inka74 napisał(a)
W ubiegłym roku heliotropy ugotowałam. Wystawiłam na bezpośrednie słońce a on tego nie lubi. Wystarczyła chwila. Druga opcja - mogło być w nocy zimno i przymarzł.

Edit. Kaliny cudne

Czytam, że heliotrop (tropi słońce) lubi stanowisko słoneczne, ale może rzeczywiście za szybko wysadziłam, a nocą było przez kilka dni w okolicy 0 st.
Albo tak jak pisze Ania z Kamiennego - jakiś grzyb.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Alicja169 21:31, 06 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
frezja napisał(a)
Szkoda heliotropów może jakaś reanimacja?? hmmm



Szkoda 30 szt wywalić, reanimować? ale czym?
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Alicja169 21:36, 06 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
GorAna napisał(a)
Na jegomościa już chyba trochę za późno, ale w ogrodzie przecież rządzi ogrodnik
Alu, zachwycam się Twoimi kalinami, muszę pomyśleć, by posadzić jakąś
Szkoda heliotropów, wyglądają, że zmogła je jakaś choroba grzybowa


Aniu, jesli kalina to : Viburnum plicatum Tomenthosum, cudo, widziałam na żywo w Pęchcinie, choruję na nią, ale jeszcze nie mam.
Albo kalina burkwooda, zapach cudny, kształt kwiatu urzekający.
Co z tymi heliotropami, ratować czy wywalić, szkoda
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
akwarela 13:27, 08 maj 2018


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Alicja169 napisał(a)


Tak Kasiu, róża na pniu zimowana w ogr.zimowym, kwitnie już drugi tydzień, ma kolejne pąki, wkrótce będzie więcej Jakaś odmiana NN, ale kwiaty jak sztuczne, płatki nieruchome


Normalnie w szoku jestem, wpadam a tu róże kwitną Zazdroszczę, bo ja już nie mogę się ich doczekać. U mnie dopiero pączki nieśmiało wychodzą. Moja róża na pniu niestety padła. Objawy życia jedynie na pniu, póki co nie wyrzucam, zobaczę na czym była szczepiona, może niech sobie dziczek porośnie Przesadziłam kijaszka do donicy i niech tam dzieje się co chce.
____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
Alicja169 14:51, 08 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Heliotropy obskubałam z tych suchych (chorych?) liści i daje im drugą szansę, jak będzie przyrastać tych chorych liści to wywalę, trudno
Popryskałam rano Polisectem na czerwone paskudztwo na liliach. Jedna poskrzypka siedziała na lilii i właśnie obserwowałam jak reaguje na specyfik (okrutne?)
Kilka sekund i po niej
Dla pamięci: Klona też popryskałam polisectem, owada żerującego nie widać ale coraz więcej pogryzionych liści. Nie mam pojęcia co go żre. w ub. roku taka piękna gąsienica na nim siedziała, być może to to samo>
Właśnie znalazłam: ujawnił się w ubiegłym roku 9.sierpnia , czyli znacznie później, teraz pewnie jest w trakcie....no właśnie w jakiej teraz może być formie, gdzie go szukać?
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Alicja169 14:54, 08 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
akwarela napisał(a)


Normalnie w szoku jestem, wpadam a tu róże kwitną Zazdroszczę, bo ja już nie mogę się ich doczekać. U mnie dopiero pączki nieśmiało wychodzą. Moja róża na pniu niestety padła. Objawy życia jedynie na pniu, póki co nie wyrzucam, zobaczę na czym była szczepiona, może niech sobie dziczek porośnie Przesadziłam kijaszka do donicy i niech tam dzieje się co chce.


Akwarelko, miło Cię witać też eksperymentowałam z różą która z podkładki wypuściła pędy, niestety skończyło się to utylizacją
ale zawsze warto spróbować - na tym polega ogrodniczenie - jest to ciągły eksperyment
Pozdrawiam i zapraszam
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Anabell 22:49, 08 maj 2018


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Alu, a heliotropy to nie od polewania wodą padają? pomyśl kiedy podlewasz jak. Lubią wodę od spodu.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Milka 06:01, 09 maj 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
To samo pomyślałam, co Hania, wina z podlewaniem.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies