U mnie heliotropy tak mialy jak staly w pelnym sloncu. Gdy postawilam 'pod parasolem' poprawilo im sie.

Piekna ta pomaranczowa azalia

Alicja169 napisał(a)

Heliotropy obskubałam z tych suchych (chorych?) liści i daje im drugą szansę, jak będzie przyrastać tych chorych liści to wywalę, trudno

słońce lubi ale nie 12 godzinną patelnię jaką mu zaserwowałam. Balkon na południowej stronie ale słońce mam tam od rana do nocy. Jestem ciekawa czy ci się uda reanimować bo to piękne kwiaty.

Nie wiem co może ci klona jeść ale ta gąsienica jest piękna w swojej kolorystyce.

Zoja, Inka no to już nie wiem, nazwa wskazuje że słońce lubią, w opisach też są wskazane stanowiska słoneczne... u mnie rzeczywiście wystawa słoneczna cały dzień, Już kupiłam begonie wiecznie kwitnącą na podmiankę
Zoja, faktycznie azalia z daleka widoczna, ma zielone tło, ładnie kontrastuje, będę szukać kolejnego egzemplarza.

a tu piwonia, chyba już ostatnie tchnienie, szkoda, że tak krótko...ale wkrótce rozwiną pąki te najzwyklejsze, też je lubię

Nastał czas piwoni na razie różowe, białe trochę później bo rosną w cieniu, dopiero po południu mają słońce.

W buszu krokusowym

Dyptam zwany Krzewem Mojżesza


Pęcherzyki tu i tam

Róże u mnie nieśmiało..


za to konwalie już na końcówce

Rutewka, po raz pierwszy u mnie biała nadal w pąkach

Perukowiec z patyczka, ciekawe kiedy zakwitnie

bodziszki białe - kolory nadal bez kwiatów