Ale trawnik z tego powodu nie jest zadowolony. To jedyne miejsce w ogrodzie z którego powinno się usuwać gałązki, liście itp...

A to chyba nie jest czas kwitnienia trytomy, co? Zjawiskowo wygląda, kiedyś się nad nią zastanawiałam, właśnie w tej odmianie nie podoba mi się tylko sposób w jaki przekwita i odpuściłam temat.

Margo Koster, niezawodna... a z nią ślicznie przebarwiona azalia...

Dziękuję dziewczyny,
Ostatnie dni jakieś z życia wyjęte przez wybory...
Dziś pokażę tylko co mnie biecnie zachwyca ostatnio w moim ogrodzie...
Trytoma 'Limelight'

Piękna jesienna odsłona ogrodu.
Ta Margo Koster chodzi za mną odkąd ją u Ciebie wypatrzyłam ale niestety nigdzie nie mogę jej namierzyć. I azalia jak pięknie się przebarwiła, u mnie wiatr ją skutecznie rozebrał z listeczków.
Pozdrawiam Basieńko

Rzeczywiście - tytul wątku oddaje idealnie to co stworzylaś u siebie. Będę zaglądać ( dziś przejrzalam wątek po lebkach), ale w wolnym czasie nadrobię Cieszę się bardzo, że będę mogla do Ciebie zaglądać.

Waldku, pustynniki mi się marzyły i posadziłam kilka sztuk, zobaczymy czy sobie poradzą u mnie.