bozga
14:19, 02 kwi 2017

Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
A to efekt bardzo pracowitej soboty, wertykulacja trawnika mnie dobiła fizycznie ( mam nadzieję, że i ja i trawnik do Świat się zregenerujemy), 9/10 wszelkiej maści krzaków przyciętych, wszystko podsypane nawozem ( bo miało niby padać) jeszcze dzisiaj dotnę po obiedzie resztki nie tylko hortensjowe za domem i będę mogła powiedzieć WITAJ WIOSNO
