Viki
12:20, 22 lip 2011

Dołączył: 11 kwi 2011
Posty: 183
Aniu, dziękuję. Poszperam dzisiaj w internecie na ten temat, ale teraz już wiem, czego mam szukać!
Danusiu, mówisz, że to będzie żółty kolor? Bardzo bym chciała, żeby tak było. Posadziłam je w ziemi, bo jest chyba mniej problemów z utrzymaniem wilgotności. Mam tylko problem ze skorkami (szczypawicami). Niestety, mimo, że robiłam opryski, zrobiłam pułapki (ze słoików wypełnionych słomą) to i tak są i obgryzają liście datur. Liście wyglądają jak ażurowe serwetki
Teoretycznie skorki żywią się mszycami, ale jak przeczytałam w internecie, lubią też podjadać niektóre rośliny. Czy masz Danusiu jakiś sposób na te stwory? Zaatakowały mi wszystkie datury - oprócz tej jednej, największej - ona rośnie w innym miejscu, niż pozostałe.
Dla porównania: liść i dłoń
Olga, dziękuję
Danusiu, mówisz, że to będzie żółty kolor? Bardzo bym chciała, żeby tak było. Posadziłam je w ziemi, bo jest chyba mniej problemów z utrzymaniem wilgotności. Mam tylko problem ze skorkami (szczypawicami). Niestety, mimo, że robiłam opryski, zrobiłam pułapki (ze słoików wypełnionych słomą) to i tak są i obgryzają liście datur. Liście wyglądają jak ażurowe serwetki

Teoretycznie skorki żywią się mszycami, ale jak przeczytałam w internecie, lubią też podjadać niektóre rośliny. Czy masz Danusiu jakiś sposób na te stwory? Zaatakowały mi wszystkie datury - oprócz tej jednej, największej - ona rośnie w innym miejscu, niż pozostałe.
Dla porównania: liść i dłoń

Olga, dziękuję

____________________
Pozdrawiam cieplutko Nasz mały świat
Pozdrawiam cieplutko Nasz mały świat