Masakra z zimnem wczoraj miałam burze śnieżną całe popołudnie dziś siedziałam w domciu a Ty poszalałaś nie wiem czy pasuje ale zurawka marmalade bardzo lubię jeszcze są fajne takie czerwone jutro poszukam Ci nazwy ja muszę się właśnie na nie skusić w przyszłości

anna_p_k napisał(a)

Masakra z zimnem wczoraj miałam burze śnieżną całe popołudnie dziś siedziałam w domciu a Ty poszalałaś nie wiem czy pasuje ale zurawka marmalade bardzo lubię jeszcze są fajne takie czerwone jutro poszukam Ci nazwy ja muszę się właśnie na nie skusić w przyszłości

Aniu ja kupiłam żurawki - po prostu... nikt nie wiedział, jaka to odmiana...
wydaje mi się, że te co wzięłam to marmalade i limki... ale wzięłam tylko po kilka sztuk... i już żałuję, że tak mało...
na nazwę czekam... jak znajdziesz chwilę by poszukać...

Szkarłatno czerwona ŻURAWKA Fire Alarm

limki ponoć do cienia też mi się podobają jak przejdę na cienite rabaty to gdzieś też je upcham

anna_p_k napisał(a)

Szkarłatno czerwona ŻURAWKA Fire Alarm

Zapisuję w swoim kajecie... bardzo fajnie wyglądają...

Wieje u nas dzisiaj jakby łeb urwać chciało... brrrrrr
Miałam sadzić żurawki, ale nie mam ochoty wychodzić na to wietrzycho...

Witam Izo! Z przyjemnośćią obserwuję Twoje postępy w ogrodzie

u mnie wszystko czeka na słońce i ciplejsze dni

koishii napisał(a)

Witam Izo! Z przyjemnośćią obserwuję Twoje postępy w ogrodzie

Witaj koishii - miło mi Cię gościć w swoim ogrodzie Zapraszam częściej

anna_p_k napisał(a)

u mnie wszystko czeka na słońce i ciplejsze dni

Aniu jest nadzieja, już dzisiaj jest cieplej W końcu będzie można ruszyć z pracami w ogordzie na maksa
Dziewczyny zamawiałyście jakieś sadzonki przez internet? Warto? Byłyście zadowolone?

ja zamówiłam 30 szt. Tawuły japońskiej "Goldmund" 7 sztuk róży Alba Meidiland i Trzmieline cena bardzo dobra z porównaniem do moich sklepów ale wiadomo one wielkościowo były małe takich chyba bym w sklepie nawet nie mogła kupic bo wiadomo maja wieksze okazy ale droższe, ale w sumie wszystko sie zgadzało z wymiarami podanymi na stornie wiadmo kiedy kurier przychodzi chociaż jak ujżyłam wilekośc opakowanai to byłam w szoku jak to tam się zmieściło fakt jedno na drugim było ale w sumie zero uszkodzeń zapewne zamówię w taki sposób bo u mnie średni wybór roślin