tak szybko? szczęściara ja dzisiaj mam lekki młyn i jeszcze za godzinkę lecę na usg

a ja na drutach zrobiłam jedną część poduszki i do drugiej się zebrać nie mogę, nawet już nie pamiętam jak było ( 2 -3 lata temu) to może ja to w końcu do czegoś wykorzystam, co? tylko do czego? bo to kwadrat 45X45

Na co wy w pasmanteria chyba wełna być powinna.tania nie jest ale na wianek 30 cm wystarczy. Kupiłam przedwczoraj dla moich świec.wstawie u Ciebie coby nie smiecic

musiałam się sprężyć, nie wiem czy lekarz mojego połamańca w przyszłym tygodniu do szpitala nie położy, więc muszę mieć czysto na biurku na wszelki wypadek

uuu to jednak się zdecydował na wizytę musi go dobrze boleć.

pokaż jak skończysz, zawsze podziwiałam ludzi co potrafią wyszywać. Miałam kiedyś ciotkę co cuda potrafiła zrobić, nawet jeszcze gdzieś w rodzinnym domu powinny być bieżniki i serwetki

znalazłam kiedyś ładny ale za mały sweterek w lumpku, wzięłam do domu, ciachnęłam i jest poszewka na jaśka...Wykładam na zimę na kanapę w pokoju dziewczyn, od razu cieplej się robi...

na wizytę u neurologa to się we wrześniu umawiał i dopiero ma na 21 listopada, tyle czekał, teraz znów ma serię zastrzyków

pokażę jak już będą wisieć na właściwych miejscach