jestem, jestem leniuchowałam to ja wczoraj, do takiego stopnia, że obiad miałam z dowozem po dwóch dniach ciężkiej pracy wczorajszy dzień był przechodzeniem z kanapy na fotel i z powrotem
dzisiaj w nocy znowu dolało, a już ładnie się robiło
kilka zdjęć z tygodnia
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
ten trzcinnik planuję pociągnąć do końca i przed nim posadzić perovskę, jak mnie mój pies nie doprowadzi do wrzenia Przed trzcinnikiem zakopał sobie ... sama nie wiem co, jakaś kura, jezusie nie wiem co to było ale musiało długo leżeć, wiosną jak sadziłam trzcinniki nie kopałam całości, teraz chciałam dokończyć i wbiłam się w to to, usłyszałam tylko plusk i smród na okolicę. Jak wspomnę to mnie całą targa
edit. wstyd ale jeszcze nic nie siałam, ani Twoich, ani Magdy. Planuję teraz wysiać, i tak pewnie w tym roku by nie zakwitły. Nie mam gdzie trzymać siewek więc prosto do gruntu pójdą
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.