Przepraszam, że tak wybiórczo odpowiadam, ale wszystkim zaglądającym dziękuję
bardzo mało mnie tutaj ostatnio, bo ... tak jakoś wyszło. W domu jestem tylko 2-3 dni w tygodniu i to po kilka godzin, dlatego wszystko mi pada i zarasta chwastami.
Żeby nie smęcić kilka ostatnich zdjęć
na innowacyjne mocowanie grabów nie patrzymy, wiązałam czym miałam pod ręką, tak wiało, że graby się kładły, chwastów też nie widzimy
Jakby był konkurs na najbardziej zachwaszczony ogród, pierwsze miejsce mam murowane
tu rabata trzcinnikowo-śmiałkowo-szałwiowa, śmiałka nie widać
młodziutka montana też zarosła
____________________
Iwona
Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.