Witaj jak tam dzionek sie rozpoczął?

Dzionek rozpoczął sie od tego, że niestety trzeba iść do pracy
Ale wystawiłam ns parapet resztę rozsad z szafki ( szczególnie ostre papryki) a na działkę jadę dopiero po pracy - mam nadzieję, że skończymy dziś z mężem skrzynie. A jak nie to przynajmniej porobię zdjęcia bobu
A Tobie Aguś jak?

U mnie leniwie sie rozpoczął chcialabym iść do ogrodu ale już kolejny raz będę musiała coś przesadzać .I czekam na paczkę bo zamówiłam książkę jak zaprojektowac ogród bo przez te moje zmiany rośliny nigdy się nie zakorzenią.A pytając na forum nigdy nie mam konkretnej podpowiedzi czy pomocy i tak to jest u mnie .

Byłam dzisiaj na działce i oto co zobaczyłam:
Nie wiem co to za kwiatek, ale ma bardzo silne i grube korzenie i rozrasta sie od korzenia

Hosty, piwonie no i zwykły czosnek


Szczypiorek i o ile się nie mylę orlik

No i na koniec bób w skrzyni

A tu mój przedogródek z jakże pięknymi elementami blaszak sąsiada i studzienka kanalizacyjna


I teraz pytanie - czym zakryć ten blaszak?
Niestety nie mogę posadzić szmaragdów ani brabantów, bo wzdłuż blaszaka leci wodociąg. Czy jakieś trawy tu pomogą? To jest od południowej strony.

Cześć Aguś, jestem z rewizytą.

Ale Ci zazdroszczę "Ogrodowiska", zanim na dobre rozpoczęłaś planowanie ogrodu przy swoim domu. Na pewno unikniesz wielu błędów.

Jak wysoki jest ten blaszak. Skoro tam idzie rura to trudno będzie zasadzić jakiekolwiek drzewo. Miskanty rozwiążą problem ale tylko w sezonie letnim, kiedy są wysokie. Jejku nie wiem jak Ci doradzić, może przybić kratkę i puścić winobluszcz, bluszcz lub inne pnące rośliny.
Nie pomogę za wiele

edit: ta roślina z różowym kwiatkiem to bergenia .

O super dzięki za info o tej mojej "kapuście"
Ja się zastanawiałam własnie albo nad miskantami albo bambusem (bo podobno część z nich ma nie ekspansywne korzenie).
Gdyby to nie byl sam przód jakoś bym to zamaskowała drzewami a tak muszę się męczyć. Nie wiem czy bluszcz za bardzo nie rozrośnie się, a nie chcę wchodzić sąsiadowi na jego posesje (żeby przycinać bluszcz).
Blaszak ma chyba z 4 metry.

Wpadłam z rewizytą ale komentarz innym razem bo ledwo widzę na oczy

Dzięki Ola

O klimaty w przedogródku jak u mnie A sąsiad ten blaszak to tak od drogi z frontu sobie wystawił? Na bank nie ma na to zgody. Zawsze możesz zgłosić do nadzoru i będzie musiał rozebrać
A tak poważnie to może zaprojektować tam jakąś rabatkę? Przy samym blaszaku dać miskanty, szmaragdy możesz posadzić kilka dalej, tak by było jednak coś zimnozielonego, dalej nie wiem hortensje, bukszpany?