Joasiu, Marga, Anusia, Kasiu nam też bardzo przykro jest, ale powtarzam sobie, że ludzi większe tragedie spotykają niż wypadek kota, bo co poradzę zostały wspomnienia jaka była fajna.......
i nadzieja, że serię przerwała, bo aż się boję pomyśleć co dalej?
O jej, jaka szkoda, jeszcze teraz pamietam opowiesci o niej, wyjatkowa byla.
Rozplenica rubrum nie przezimuje, testowalam, a u mnie klimat i warunki dla niej lepsze niz u ciebie, chyba ze ja przechowasz, ale tyle zabawy, nie oplaca sie.