Ranczo szmaragdowa dolina

dana1s 06:56, 13 gru 2017

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278

Sylwuś u Ciebie w ogrodzie już świątecznie, piękne ozdoby.
Wieniec śliczny!
Kibelek elegancki, my musimy taki sklecić na wiosnę. Nie będzie taki śliczny jak Twój, ale bez takiego przybytku ani rusz

Ptaków masz mnóstwo, bardzo mi tego brakuje , tu u Mamy sa tylko wróble. Wokół nie ma drzew i nie mają się gdzie schować. Nawet to, że mają jedzonko nic nie daje...
Miłego dnia!!

____________________
...uDany ogród; Wizytówka

sylwia_slomc... 10:16, 13 gru 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86054

Do góry

Danusiu wianki po reanimacji, byle jakie, ale na inne czasu nie było

Kibelek....nieraz życie prawie dosłownie może uratować. Jadę do pracy, chyba z jakąś jelitówką... A może to tylko nerwy ...Wiele bym dała, żeby po drodze choć takie przybytki stały

Kibicuję Twoim remontom i kolejnemu ogrodowi, posadzisz jakieś drzewka to ptaszki przylecą) Zresztą na dużym ogrodzie na pewno są wiosną trele, a to najlepsza muzyka dla relaksu

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

dana1s 10:50, 13 gru 2017

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Danusiu wianki po reanimacji, byle jakie, ale na inne czasu nie było Kibelek....nieraz życie prawie dosłownie może uratować. Jadę do pracy, chyba z jakąś jelitówką... A może to tylko nerwy ...Wiele bym dała, żeby po drodze choć takie przybytki stały
Kibicuję Twoim remontom i kolejnemu ogrodowi, posadzisz jakieś drzewka to ptaszki przylecą) Zresztą na dużym ogrodzie na pewno są wiosną trele, a to najlepsza muzyka dla relaksu

Sylwuś kuruj się , bo święta na karku. Mnie trzyma od dwóch tygodni jakieś przeziębienie i nie mogę dojść do siebie. Dziennie boli mnie głowa , masakra. Chyba pójdę na badania...
Wianek bardzo ładny i wcale nie wygląda na zeszłoroczny. Moje wszystkie są wiekowe. Lubię je i nie chcę zmieniać. Przyzwyczajam się do przedmiotów...
Kibelek super, Twój prezentuje się świetnie.
Dziękuję za kciuki, mam nadzieję że kiedyś będę z sypialni słyszała świergolenie ptaków w dużym ogrodzie. Wiem, że to prędko nie nastąpi ,ale gdzieś w środku czuję że to się spełni

Miłego dnia!

____________________
...uDany ogród; Wizytówka

sylwia_slomc... 10:59, 13 gru 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86054

Do góry

Trzymam kciuki za spełnienie marzeń Danuś

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Magleska 18:28, 13 gru 2017

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393

Do góry

Kibelek ekstra

Wianki tez chwalę i inne ozdoby

świątecznie w szmaragdowym się robi

Wiatr ustał ? ....u mnie już nie wieje na szczęście

Ps. A co to za ptak wyganiający sikorki? Widać po pozie i dziubku ,że jakiś tyran

____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród

sylwia_slomc... 21:06, 13 gru 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86054

Do góry

Wiatr nie wieje. Nie mam pojęcia co to za chytrus w karmniku.
Ale najważniejsze, że dywany wytrzepane....(choć myślę o zmianie na nowe bo te już 20 letnie)
Okna umyte( ale firanki jeszcze nie wyprane)
a najważniejsze to kupiłam jemiołę do powieszenia nad stołem

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

roma2 21:30, 13 gru 2017

Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Wiatr nie wieje. Nie mam pojęcia co to za chytrus w karmniku.
Ale najważniejsze, że dywany wytrzepane....(choć myślę o zmianie na nowe bo te już 20 letnie)
Okna umyte( ale firanki jeszcze nie wyprane)
a najważniejsze to kupiłam jemiołę do powieszenia nad stołem

miałabyś wroga w postaci mojego Taty. Każda jemioła to wróg! Mój Tato już niedomaga i fizycznie i umysłowo, ale jak w zeszłym roku wiozłam Rodziców na Święta, całą drogę bez mrugnięcia okiem wskazywał na zaatakowane przez jemiołę drzewa. I co się nazłościł! Nigdy, ale to nigdy, nie odważyłabym się zawiesić nie tylko nad stołem, ale by znalazła się w domu.
Edit: przepraszam Sylwik, ale właściwie sie z Nim zgadzam

____________________
Komendówka

jolanka 21:34, 13 gru 2017

Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509

Do góry

Sylwia a to nie dzwoniec? Juz był u Ciebie. Zobacz zdjęcia samiczki.

____________________
jolanka ogród z uśmiechem

sylwia_slomc... 21:40, 13 gru 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86054

Do góry

roma2 napisał(a)

miałabyś wroga w postaci mojego Taty. Każda jemioła to wróg! Mój Tato już niedomaga i fizycznie i umysłowo, ale jak w zeszłym roku wiozłam Rodziców na Święta, całą drogę bez mrugnięcia okiem wskazywał na zaatakowane przez jemiołę drzewa. I co się nazłościł! Nigdy, ale to nigdy, nie odważyłabym się zawiesić nie tylko nad stołem, ale by znalazła się w domu.
Edit: przepraszam Sylwik, ale właściwie sie z Nim zgadzam

Zawsze mi się marzyła, a nigdy nie trafiłam takiej z kawałkiem drewna( zawsze gałązki sprzedawali)Więc pierwszy raz mam. Ale Romeczko jak u mnie w domu to już nie na drzewie , już więcej szkody ta jedna nie zrobi

Może, któreś drzewo ocalone

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

sylwia_slomc... 21:43, 13 gru 2017

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86054

Do góry

jolanka napisał(a)

Sylwia a to nie dzwoniec? Już był u Ciebie. Zobacz zdjęcia samiczki.

Możliwe , że to taka wredna baba przyleciała

Często zapominam, że facet od kobitki wśród ptaków też się różni

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka