Dopiero co u Ciebie byłam i o Masy i kreciku czytałam
Tak lepiężnik japoński variegata. Planuję przenieść nad rów po przeróbkach
Chyba wytne tę gałąź bez konsultacji a Mazan niech powie co dalej
U Ciebie już pełno oznak wiosny, a u mnie jeszcze cisza...krokusy się pokazały, ale jeszcze nie kwitną, na rabatach śnieg, tylko śpiewające ptaki i świecące słońce zwiastują wiosnę. W nocy u nas jeszcze przymrozki teraz -6 ehh szkoda gadać.
Mireczko mam go trzy lata posadziłam dwie główki wiosną, a teraz mam może z 8-10 wszystkie na powierzchni 0,5 m2. Na razie nie mam z nim problemu, ale jak przeniosę nad rów za ogrodzenie może sobie rosnąc do woli bo tam mi będzie pasował do założenia
Mam go od dalekiego sąsiada z ogrodem japońskim u niego jest w połowie ogrodu , ale bardzo duże odległości są miedzy jedną a druga kapustką. w sezonie liście dwukolorowe, niestety ślimaki je lubią. Wiosna prześlicznie wygląda na trawniku z tymi słoneczkami( widziałam u tego znajomego)Jak przyjedziesz to przypomnij to Ci ukopię
Migniecie powiek i już mam 2 latka więcejPatrz ile czasu już się znamy
Jak sobie pomyslę, że przyjechaliście do mnie gdy miałam lysa patelnie a nie ogród to mi teraz wstyd, a taka dumna byłam