Co prawda tego nie robie, ale one tez sa szczelnie zamkniete z tego co wiem. Na dodatek te resztki sa mocno ubijane. Dlatego mozna je trzymac w domu, bo nie ma zapachu.
Ale kompost na zewnątrz nie jest szczelnie zamknięty( przynajmniej mój)
A ten słój zamknięty i przezroczysty, nie pakuję go na fula tylko stopniowo dokładam i mieszam, żeby na dołożonym grzyb się nie zrobił tylko od razu pokrywa się tym soczkiem.
Nie wiem czy dobrze tak robię jak uważam i widzę, że efekt dało ekspresowy to tak będę robiła nadal. Proste i bez kosztowe
Nasza guncia po raz pierwszy sezon zamyka sama odrzucając zaschnięte liście i kwiaty, jednocześnie wypuszczając kolejne, jakby zimy miało nie być.
Pozbierałam co uschło i teraz wygląda tak. Przymrozki liście rozłożyły nisko na boki, ale nie zmroziły całkiem, teraz ciepło nie nakrywaliśmy jej jeszcze wcale.
liście i kwiaty, które zrzuciła