Ale masz fajnie, że Danusia odwiedziła Twój wątek

Wiem i jestem ogromnie wdzięczna, że znalazła czas.
No mój ogród to taki ogród dla ubogich, niestety każdy ma taki na jaki go stać, mam nadzieję na lepsze jutro.
Jak się nie ma kasy to i dekoracje takie jak się zdobędzie albo zrobi samemu. Niestety.

Kilka ujęć z większego kawałka

I moje dziedziczone i marketowe róże

moja dzikuska

A trawki rosną

Gunnerka rośnie

I moja druga kapliczka

Sylwia , masz rację, że ogród buduje się powoli. Czas się wydłuża, gdy się chce coś zrobić jak najmniejszym kosztem. Są czasem też sytuacje, że ma się nie tak jak by się chciało, a tak jak można mieć najładniej w danym położeniu. Swoją drogą wiele osób powie, że w miejscach skrytykowanych przez Danusię jest bardzo ładnie. Jeżeli babci się tam podoba, to też jej się należy kawałek ogrodu z tym, co dla niej ładne. Ogród masz duży, więc jest miejsce i na realizację własnych wizji . Niezależnie od wszystkiego widać wielkie serce dla ogrodu, a to zawsze przyciąga ludzi