Do warzywnika na razie mam mało bo wiosną jeszcze gotową rozsadę kapustnych i kalafiorów kupuję
Warzywnik u mnie na szarym końcu hierarchi ogrodowej jest
Zrobiłam sobie dzisiaj przymiarkę jak będzie wyglądało za naszą drewutnią jak już wszystko podrośnie i wyszło, że będzie coś podobnego do tego
tak za kilka lat
a tak za kilkanaście
Bo teraz jest tak
Na projekcie nie ma wszystkich roślin bo korzystam z programu on line, a jałowce i szmaragdy będą cięte
A śliwki i wiśnia są tylko tymczasowo....bo docelowo na wylocie
Przemuś już siałam na grządkach rośliny , a w zeszłym roku na parapetach i o wiele lepsze efekty mam w gruncie
Nie wyobrażam sobie pikowania w łące tylu roślin, aż tyle samozaparcia to nie mam.
Powyrywam miejscami koniczynę i trawę i tam w zruszaną ziemię posieję nasiona wymieszane z piaskiem. A trochę posieję z rozmachu jak dawniej rolnik siał zboże
Zobaczymy co wyjdzie
Ja tym roku też zrobię eksperyment i znów nakupię pełno nasion i wysieje w jednym miejscu, Ciekawe jak na tej mojej ziemi ( bo to glina) będzie to wygldac, Juz nawet miejsce wytyczyłam. Alew Dalie wysieje zaraz w domu, żeby torchę szybciej było kolorowo. I dodam mieczyki
My robiliśmy rozsady przez dwa lata. W tamtym sialiśmy już do gruntu i wydaje się, że różnicy nie było żadnej. Mąż kupuje sadzonki selera i pora na rynku, a pomidory dostajemy od mamy. Reszta idzie z nasionek do gruntu i rośnie pięknie.
Plany i wizualizacje rabatek piękne, a i dziś w realu wygląda super.