Uważam,że Nova Zembla;
"w kolekcjach różaneczników ”żelazna pozycja”, o dobrej mrozoodporności, nawet do -29 st. C. Ten zimozielony krzew potrzebuje miejsc cienistych lub półcienistych, gleby stale wilgotnej, kwaśnej z dużą zawartością próchnicy."

Pokrój jego krzaczasty i przez to bardzo ładnie się prezentuje
A nie myślałaś o azalii?? równie ciekawy krzew.

jeśli chodzi o kolor kwiatów to NZ jest przepiękny, ale wg mnie CW pokrój krzaka, kolor liści ma nieporównanie ładniejszy.
Renia, kilkuletnie Rh w tych odmianach ma Syla, zajrzyj do niej pooglądać. NZ przyrasta też znacznie szybciej niż CW, więc trzeba zakładać dla tej odmiany już na początku więcej miejsca.

A ja myślałam, że jednak CW jest bardziej gęsty Dzięki za radę O azalii nie myślałam ... raczej zdecyduję się na rh ... jakieś 3szt tylko mi się zmieszczą

jeśli chodzi o kolor kwiatów to NZ jest przepiękny, ale wg mnie CW pokrój krzaka, kolor liści ma nieporównanie ładniejszy.

Renia, kilkuletnie Rh w tych odmianach ma Syla, zajrzyj do niej pooglądać. NZ przyrasta też znacznie szybciej niż CW, więc trzeba zakładać dla tej odmiany już na początku więcej miejsca.

Przeczytałam instrukcję i mimo, że w zezłym roku robiłam to na czuja, to okazuje się, że byłam bliska temu co tu napisane, a najważniejsze, że rośliny po tym zabiegu mi wyrosły

Ale masz fajną kicię - Ja mam u siebie jej siostrę bliźniaczkę i jeszcze dwie kumpelki. Też była tak dzika, że nie było mowy o wejściu do domu ale udało się ją przyzwyczaić. Wzięliśmy ją (Je wszystkie) jak jeszcze mieszkaliśmy w mieszkaniu moich teściów). Oswajanie to było jak historia rock&roll'a
później przy przeprowadzce baliśmy się, że nie zaaklimatyzują się w nowym miejscu. Miesiąc siedziały w domu aż zdecydowaliśmy się je wypuścić na zewnątrz. Wrócą - nie wrócą... To były emocje... Wróciły wszystkie i od tego czasu wchodzą i wychodzą kiedy chcą

PS. Frezje obok konwalii i fiołków to moje ukochane kwiaty

Kicia do pomiziania

kiedyś nie pociągały mnie zwierzątka...oczywiście syn oswajał mnie jak mógł z myszkami,szczurem (na serio),papugami,chomikami i nie wiem z czym jeszcze...aaa i rybki były

Obecnie uwielbiam kotki i jest nam dobrze