Bacznie przyglądam się bukszpanom,po tym, jak w ubiegłym roku "walczyłam ręcznie" z całym stadem gąsienic. Do tej pory nie wiem, co to było. I dzisiaj patrzcie..3 kokony ;(
Oj, jakie potwory - kokony, dobrze że je odkryłaś. Tylko ciągłe sprawdzanie może zapobiegać rozwojowi tej zarazy
Krokusiki i inne kolorki to takie perełki wiosenne