Kasia u mnie też zimno ale się musiałam ruszyć i wyjść z domu
Moni lamarcka chyba - podoba mnie siem
no i spałam z dolomitem hihih- te telefony jakoś mądrzejsze ode mnnie
ha i odezwała sie ta o się narobiła z choinami
hmmm Aniu nie wiem gdzie to wypatrzyłaś
teraz takich obiektów wokół mnei nie ma
Krynica-Zdrój i okolice to jak nabardziej drewniane kościókii, cerkiewki no i cerkiew z prawdziwego zdarzenia
Ania ja nie taka strachliwa
chcę go ciąć w stożek
jak widać przewodnik wzrostu wybiegł dużo do góry
czy powinnam go ciachnąć tam gdzie zaczyna byc bardziej gęsty - i czy mu to nie zaszkodzi
czy też ciąć w trójkąt w uwzględnieniem tego przewodnika?
no i ściana przy której myślę o posadzeniu klona palmowego
wygląda tak - całość sadzić coś po obu stronach czy tylko po jednej?
Świerkowi ciachaj stożek - inaczej nie zapanujesz nad nim. Patrzaj jaki juz wielki (iglaki zimą też rosną)
Natomiast jak będziesz biki cięła w stożek, to każdą gałązkę oddzielnie. Zasada jest taka, że gałązka kończy się rozwidleniem na trzy (zazwyczaj). To każdą środkową wycinasz. Boczne możesz skrócić. Świerka potem, na przyszłość, mozna ciąć nożycami w fazie młodych przyrostów. Natomiast teraz musisz przyszykować sobie grunt na przyszłe lata. Jeśli byś teraz zaczęła od razu cięcie nozycami, to w efekcie uzyskasz sterczące twarde patyki.
Runiance zaszkodziły kawały kory. Przypatrz się na zdjęciu - u nasady są podgnite/przemrożone gałązki. Można ją strzyc - wtedy lepiej się rozkrzewia i jest zwarta. Runianka woli obsypywanie kompostem.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Tochunia
czyli ciachnąć mu przewodnik
czy w tym miejscu będzie dobrze?
czyli teraz sekatorkiem każda środkową gałązkę wyciąć> teraz? czy czekać aż nowe przyrosty będą - czy też jak będą się pojawiać
jak blondynce proszę zebym głupstwa nie zrobiła
wiosna ma to do siebie, że energia człowieka roznosi i zmian ogrodowych się domaga mój eM oczami przewraca jak tylko słyszy, że znalazłam coś fajnego... wie czym to śmierdzi