Bardziej mi to wygląda na uszkodzenia mrozowe, a te brązowe niższe liście to już na pewno przez mróz, ale Bogdzia niech lepiej potwierdzi lub zaprzeczy moim stwierdzeniom bo ja na 100% pewny nie jestem
Jak wiosna powoli przychodzi, to dobrze samemu sobie jej trochę zafundować .
U mnie pogoda podobna - wieje zimnem. Zrezygnowałam dziś z prac ogrodowych, dzięki temu miałam popołudniową drzemkę. Bardzo przyjemne, a tak rzadko się zdarza
Kamilko u nas też dzisiaj wredna pogoda i nic zrobić się nie dało. Ale jaa to się nawet trochę cieszyłam z tego bo trochę zaległości w domu nadrobiłam. Co się odwlecze to nie uciecze a ja na ten rok tyle naplanowałam zrobić,że póki co jak taka aura to zbieram siły . Pozdrawiam